Chodzenie na palcach u dzieci
Pewnie nikt z nas się nie zastanawia jak to się dzieje, że stawiamy kolejne kroki, tym bardziej pewnie nikomu nie przychodzi do głowy by chodzić na palcach. U małych dzieci, umiejętność chodu jest jak otwarcie zamkniętych drzwi, które zmieniają niejednokrotnie ich całe życie.
Od kiedy dziecko zaczyna chodzić?
Przyglądając się kolejnym miesiącom życia niemowlaka można zauważyć, iż jego rozwój został idealnie zaprogramowany. Można by stwierdzić, iż dziecko uczy się chodzić dopiero od momentu wstania na nogi. Nic bardziej mylnego. Już w okresie pierwszych miesięcy dziecko wsadzając stopę do buzi doświadcza pierwszych wrażeń sensorycznych, kształtując później odpowiednie wysklepienie stopy. Również zapieranie się palcami o podłoże w leżeniu na brzuchu czy też podpór nogi w trakcie obrotu na bok wpływają na funkcję lokomocyjną w przyszłości.
Więc, jak stwierdzenie iż dziecko powinno postawić swój pierwszy krok około 12-18 miesiąca (w zależności od literatury) jest jak najbardziej trafne, lecz przygotowania do niego odbywają się już dużo, dużo wcześniej 😉
Gdy nasz mały podróżnik zacznie robić już pierwsze kroki często stawia je na palcach i to nie dlatego by lepiej widzieć co jest na stole, po prostu poprzez stawanie na palcach dziecko często doświadcza dodatkowych bodźców wpływając na rozwój mięśni zlokalizowanych z tylnej części ciała (tz. taśmy tylnej).
Chód na palcach sporadycznie może się utrzymywać od 10-12 miesiąca do aż 3 roku życia. I jest to okres fizjologiczny o ile dziecko prezentuje również inne wzorce chodzenia, a chodzenie na palcach jest tylko wykorzystywane tymczasowo.
Jakie mogą być powody częstego chodzenia na palcach?
Jest wiele przyczyn, wśród których możemy dostrzec u dzieci chód na palcach. Dipareza (obustronne porażenie kurczowe), dystrofia mięśniowa (zanik mięśni), skrócenie ścięgna Achillesa, autyzm oraz zarówno przykurcze oraz nadwrażliwość dotykowa. W tym ostatnim jeśli dziecko jest zbyt wrażliwe na bodźce dotykowe może starać się unikać dotyku wewnętrzna częścią stopy, która to jest mocno wrażliwa. W wyniku czego zaczyna podnosić piętę chodząc tym samym na palcach. W ten sposób zawęża pole powierzchni, w których pobudzane są receptory z całej stopy do pierwszej głowy śródstopia. Bardzo sprytne rozwiązanie lecz niestety nie wspomaga ono prawidłowego rozwoju.
Również zaburzenia układu przedsionkowego mogą wpływać na taki typ chodzenia, dziecko poprzez źle odbierane bodźce może błędnie interpretować swoją pozycję nie odczuwając, iż stoi na palcach.
Chód na palcach sporadycznie może się utrzymywać od 10-12 miesiąca do aż 3 roku życia. I jest to okres fizjologiczny o ile dziecko prezentuje również inne wzorce chodzenia, a chodzenie na palcach jest tylko wykorzystywane tymczasowo.
Przyczyn można doszukiwać się również w dysfunkcjach napięcia mięśniowego. Zbyt niskie napięcie centralne zostają skompensowane przez zwiększenie napięcia na obwodzie poprzez napięcie mięśni z tyłu nogi. W tym przypadku poprzez łydki oraz grupę mięśni kulszowo-goleniowych. Poprzez właśnie taki „obwodowy dopalacz” dziecko próbuje osiągnąć swój cel, czyli postawić kolejne kroki. Podobnie dzieje się kiedy chcemy dźwignąć bardzo ciężki przedmiot, mimowolnie wtedy zaciskamy zęby zwiększając napięcie w obwodowych częściach ciała.
Dlaczego nasze dziecko nie powinno tak chodzić?
Ten sposób chodu nie jest preferowany u dziecka ze względu na wiele kompensacji które mogą wystąpić. Pierwszą kwestią jest brak ekonomii takiego sposobu przemieszczania. Spróbuj chodzić cały dzień w ten sposób, czy czujesz się może wypoczęty, czy bardziej miałbyś ochotę od razu się położyć?
Brak obciążenia pięty w trakcie chodu wpływa negatywnie na cały rozwój naszej pociechy. W wyniku stania na palcach często w miejscu kontaktu z podłożem tworzą się bolesne modzele czy zgrubienia naskórka. Również poprzez ten rodzaj chodu dziecko tworzy duży dysbalans mięśniowy, z nadmiernym pochyleniem miednicy do przodu. Taka postawa może predysponować do wad postawy czy też to deformacji stopy.
I co związku z tym?
Różne przyczyny powstawania tego typu chodzenia będą wymagać różnego rodzaju podejścia do problemu. W przypadku zaburzeń o charakterze sensorycznych można w ramach terapii masować stópki dziecka przedmiotami o różnej fakturze poczynając od bodźców silniejszych do delikatniejszych. Również chodzenie w płetwach (na czas zabawy) będzie dobrym ćwiczeniem uniemożliwiającym chodzenie na palcach. Warto również pozwalać dziecku jak najczęściej chodzić boso doświadczając tym samym różnorodność świata poprzez receptory na stopie.
Czy leczenie operacyjne można traktować jako jedną z form leczenia? Oczywiście lecz warto wcześniej rozważyć wszystkie ścieżki, które możemy spróbować by pomóc dziecku. Nie należy skracać drogi pomiędzy odpowiednią dobraną diagnozą i innymi formami leczenia.
W przypadku niemowlaków musimy mieć na uwadze iż każdy szkrab ma swój wewnętrzny harmonogram rozwoju i dochodzi do poszczególnych etapów w swoim czasie. Nie ma co przyspieszać rozwoju, sadzając dziecko czy trzymając za rączki i prowadząc go do chodzenia. Również wszelkiego rodzaju chodziki warto odstawić w kąt.
Przyczyny chodzenia na palcach u dzieci, mają różne podłoża. Jedne z nich będą oparte na neurologii (np. mózgowe porażenie dziecięce). Innych przyczyn można się dopatrywać w emocjach dziecka lub na podłożu sensorycznym. Również brak odpowiedniego dysbalansu mięśniowego, będzie rzutować do stawania na palce. Warto przyjrzeć się każdemu z nich, dobierając odpowiednią formę leczenia.