Chód na pośladkach – naturalny etap rozwoju dziecka?

Istniej wiele form przemieszczania się dzieci: pełzanie, czworakowanie, chód na stopach. Niektóre bobasy również świetnie się turlają, zdobywając kolejne metry podłogi, a inne przemieszczają się na pośladkach w celu eksploracji kolejnych zakamarków pokoju.

Zacznijmy od początku…

Zanim dziecko jeszcze pomyśli o tym, by postawić swój pierwszy krok ciężko na to pracuje już w pozycji na brzuchu oraz leżąc na plecach. To właśnie w tym ułożeniu dziecko może ćwiczyć mięśnie oraz odpowiednie ułożenie swojego ciała, które umożliwi mu zrobienie kroku w przód.

Leżąc na plecach, niemowle podciąga swoje stopy w kierunku twarzy. W tej sytuacji poza świetną pracą mięśni brzucha, dziecko również przygotowuje swoją kończynę dolną do przyszłych zadań. Przygotowanie to następuje poprzez kształtowanie odpowiedniego wysklepienia stopy, oraz prawidłowej centralizacji głowy kości udowej w panewce. Te zadania między innymi są spełnione, gdy dziecko podnosi swoje nogi w kierunku głowy, niejednokrotnie wsadzając stopy do swojej buzi.

Leżąc na brzuchu dziecko uczy się prawidłowego podporu, osiągając coraz wyższe pozycje.  To właśnie między innymi te wzmocnienie obręczy górnej, umożliwi dziecku osiągnięcie pozycji czworaczej.

 

Prawidłowy rozwój, a „chodzenie” na pośladkach?

W prawidłowym rozwoju dziecka, według wszelkich kryteriów nie znajdziemy odpowiednich ram czasowych, w których to dziecko powinno nauczyć się tej umiejętności. Nie znajdziemy, gdyż u dziecka ta forma przemieszczania nie jest konieczna do prawidłowego rozwoju.

Często dziecko wykorzystuje swoje pośladki do przemieszania się na podłodze jako zamiennik, gdyż inne formy lokomocji są dla niego za trudne.

W trakcie „chodzenia” na pośladkach maluch korzysta z bardzo stabilnej pozycji siedzącej, która nie wymaga, aż tak dużego zaangażowania energetycznego w porównaniu do czworaków. Jednocześnie przyjrzyjmy się, co w tym czasie robią ręce malucha? Hmm, pewnie zauważyliście, że nie są w znacznym stopniu zaangażowane w przemieszczanie się. Dziecko nie wykorzystuje je w ten sam sposób jak przy czworakach, a co za tym idzie nie wzmacnia ich.

Jakie są przyczyny „chodu” na pośladkach?

Jednym z powodów, które mogło doprowadzić do takiego przemieszczania się jest bierne sadzanie przez nas dziecka dziecka, przenoszenie go do pozycji, która jest dla niego jeszcze nie odpowiednia na tym etapie rozwoju. Dziecko poprzez osiągniecie tej pozycji pomija po drodze wiele etapów pośrednich, w wyniku czego nie ma możliwości odpowiedniego trenowania. W tym między innymi odpowiedniego podporu, który jest konieczny do osiągniecia pozycji czworacznej i do późniejszych czworaków. 

Również sposób balansowania ciała i koordynacji zostaje zaburzony. W siadzie mięśnie dziecka nie są tak zaangażowane jak w pozycji na czworakach, gdyż między innymi jest możliwość „biernego” zawieszenia się na strukturach kostnych.

Kolejnym z powodów jest możliwe ograniczenie pełnego wyprostu w stawach biodrowych oraz ich nadmierna rotacja zewnętrzna. Przyglądając się tej formie lokomocji, możemy zauważyć, że nogi dziecka ustawione są ciągle w dużym zakresie zgięcia (uda znajdują się blisko tułowia). Takiej sytuacji nie spotkamy w prawidłowych czworakach, gdyż dziecko utraciłoby równowagę i przyjęłoby pozycję siedzącą. Również ustawienie nóg na zewnątrz w „chodzie” na pośladkach umożliwia przemieszczenie się do przodu, np. poprzez zgięcie kolana. Również analogicznie do czworaków, zbyt mocne ustawnie kolan na zewnątrz nie jest efektywne i utrudnia ruch dziecka.

 

Jak pomóc dziecku oduczenia się „chodu” na pośladkach?

Oduczenie tej formy lokomocji może być utrudnione, gdyż dla dziecka jest to sposób łatwy, znany i umożliwiający osiągniecie celu czyli dostania się do określonego miejsca ;d

Warto mieć na uwadze, iż nauka czworakowania jest mocno potrzebna dziecku by prawidłowo się rozwijać. Pomimo preferencji „chodu” na pośladkach powinniśmy starać się nauczyć dziecko jak prawidłowo to robić.

Aby dziecko chciało przyjąć czworacki, konieczne jest wypracowania prawidłowego silnego podporu. Jedna z najlepszych pozycji do tego jest leżenie na brzuchu. To właśnie wtedy dziecko ma najlepszą możliwość pracy przeciwko sile grawitacji.

Wszelkie pozycje, w których dziecko będziemy angażować do przyjmowania klęku, będą sprzyjać  wzmocnieniu mięśni pośladkowych. Będzie to skutkować zmniejszeniem zgięcia w biodrze. Warto w tej pozycji przyjrzeć się ustawieniu nóg, czy ustawiają się na zewnątrz (pozycja żaby) czy w sposób prawidłowy.

Czy „chód” na pośladkach może bardzo zaszkodzić dziecku?

Spróbuj przez chwilę przemieścić się na pośladkach tak jak robią to dzieci. Pewnie musisz przyznać, iż nie jest to takie proste zadanie. W tym sposobie lokomocji dziecko chcąc zrobić krok do przodu dosyć mocno musi zaangażować brzuch, by przenieść miednice do przodu. Poprzez takie ciągłe ruchy miednicy do przodo oraz tyło pochylenia bobas w znaczący sposób trenuje mięśnie brzucha.

Nie można jednak stwierdzić, iż powinnyśmy odpuścić i nie angażować dziecka w inne formy lokomocji. Czworaki dają wiele korzyści dla motoryki malucha, które zaprocentuje w dalszym etapie rozwoju.